Filozof Trydentu
– Bycie farmerem, to praca, której trzeba się nauczyć, w której trzeba zyskać biegłość, ale która daje ci dar interpretowania tego, co robisz – mówi Eugenio Rossi i podsumowuje swoje credo: – Oddać z siebie wszystko, z lekkością, w prostocie gestów. Tak, by koło się domknęło.
Enigmatyczny, pełen parabol i przypowieści język, jakim posługuje się ten winiarz-wizjoner z Trydentu współgra idealnie z jego wizerunkiem: długie włosy, broda, rozgestykulowane ręce… Wypisz-wymaluj, winiarski… na wszelki wypadek nie używajmy nazwisk, więc powiedzmy tylko: Zbawiciel! Eugenio daleko jest jednak od wszelkiego mesjanizmu, od nawracania. To skromny i serdeczny człowiek, który idzie własną, uduchowioną drogą – od 1997 roku, kiedy to, jak sam przyznaje, poczuł, że nie jest szczęśliwy, pracując jako enolog dla trydenckich winiarskich spółdzielni i postanowił działać na własną rękę, rzemieślniczo, i wydzierżawił pierwsze, zaniedbane wówczas działki z obecnych 5,5 hektara.
Dziś jest jedną z ikon nowego winiarskiego Trydentu, tworząc wina, w których nie szuka za wszelką cenę perfekcji, a jedynie – aż! – ekspresji ziemi, roślin i swojej wyjątkowej filozofii.
99,00 zł
Wśród ekscentrycznych winiarskich przedsięwzięć Eugenio Rosiego znalazło się także miejsce na rewolucyjny róż, który przewraca do góry nogami wszelkie wyobrażenia, każące nam widzieć w rose banalne cienkusze. Do blendu z trzech czerwonych odmian po krótkiej maceracji na skórkach dodawane są wytłoczyny z białych gron nosioli i pinot blanc, których dodatek dodaje winu dodatkowego wymiaru i rozjaśnia jego kolor. Riflesso intensywnie pachnie wiśniami, truskawkami, malinami, leśnym poszyciem, lukrecją i świeżymi ziołami. W ustach dynamiczne, cieliste, a przy tym niesamowicie pijalne – doskonale gasi pragnienie!
Świetnie sprawdzi się z rozmaitymi przystawkami, jagnięciną i makaronami w aromatycznych sosach.
Dostępne
| Waga | 1 kg |
|---|
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.